Gdyby z narzędzi coachingu korzystało się tak często, jak się o nim mówi…
Czy to w ogóle działa? Czy to naprawdę tylko motywacyjne bzdury? Czy coaching jest obietnicą bez pokrycia? Czy coaching to ściema?
Jest naprawdę niewiele rzeczy, których tak nie znoszę, jak ściemy. Poważnie. Jest wyżej na mojej „hate liście” niż jesienna plucha i rozładowany akumulator w samochodzie.
Skoro już ustaliliśmy, że nie znajdziesz tu żadnej ściemy:o co chodzi z tym coachingiem?
Jest wiele definicji coachingu, jest wiele jego rodzajów. Do mnie przemawia ta najprostsza:
„Coaching to relacja między coachem a klientem, która pomaga klientowi osiągać jego cele: w życiu, pracy i biznesie.” Tylko tyle i aż tyle.
Kim jest coach?
Coach nie doradza, nie daje wskazówek, nie poprowadzi za rękę.
Coach towarzyszy swojemu klientowi w pokonywaniu własnych słabości i barier.
Relacja coach-klient zawsze jest partnerska i opiera się na wzajemnym zaufaniu.
W relacji coachingowej nie ma mądrzejszych i głupszych, silniejszych i słabszych, bardziej lub mniej doświadczonych. Coach nie jest wszechwiedzący, nie jest profesorem, terapeutą ani szefem.
Coach jest właściwie zwykłym człowiekiem, który postawił sobie za cel pomagać innym w osiąganiu celów.
Rolą coacha jest udzielić wsparcia w generowaniu nowych rozwiązań. Popchnąć klienta do zmiany dotychczasowej perspektywy. Najtrudniejszym zadaniem coacha jest próba znalezienia odpowiedzi na najczęściej padające podczas rozmowy z klientem zdanie: „nie wiem”.
Coach = trener?
Różnica między coachingiem a szkoleniem jest taka, że coach w przeciwieństwie do trenera nie przekazuje klientowi wiedzy, ale za pomocą pytań, ćwiczeń, zadań, czy gier, wydobywa z klienta to, co w nim drzemie: potencjał, wartości i postawy, o których istnieniu nie zdawał sobie sprawy. Samoświadomość jest motorem jego rozwoju.
Należy pamiętać, że to klient bierze odpowiedzialność za realizację swoich celów i za ich wyznaczanie. Coach pomaga mu odnaleźć, często głęboko schowane, pokłady wiary, wiedzy i intuicji, które to prowadzą do celu lub ten cel weryfikują, zmieniają.
Często w procesie coachingowym klient odkrywa, że to co wydawało mu się ważne, wcale ważne nie jest, że głęboko schowane są wartości, o których na codzień zapominamy, a które są dla nas cenne i ważne.
Po raz ostatni: Czym jest coaching?
Nieprzypadkowo słowo wywodzi się od powozu, dyliżansu, a współcześnie oznaczające m.in. podróż autokarem. Coaching to droga wgłąb siebie. Droga w nieznane, choć bliskie. Droga do celu.
Ruszasz ze mną? [link wewnętrzny do usług]